Pytam więc owych dzielnych animatorów kultu pękniętej prezydenckiej opony czy wasze państwo, gdy idzie o funkcjonowanie prezydenckiej ochrony zdało egzamin? Czy zda egzamin, gdy idzie o dogłębne zbadanie tego incydentu? Czy wykryjecie panowie spisek być może zawiązany w rządzonym przez was państwie?
Wczoraj, na autostradzie A4, limuzyna wioząca prezydenta Andrzeja Dudę miała wypadek. Pękła w niej opona i jadący z dużą prędkością pojazd zsunął się do rowu.
Sprawę rzecz jasna należy wnikliwie zbadać. Nie wykluczając oczywiście żadnego ze scenariuszy. Nim ją jednak zbadano, już rozpoczyna się budowanie „kultu pękniętej opony”.
Jedni piszą o konieczności zbadania wszystkich wariantów wydarzeń, a inni o możliwych esbeckich wpływach wewnątrz BOR. Do oparów smoleńskich podejrzeń bardzo daleko, ale i tak już udało się ową nieszczęsną pękniętą oponę nadąć do sporych rozmiarów.
Najzabawniejsze jest jednak to, że ów wypadek zdarzył się w państwie od 4 miesięcy niepodzielnie rządzonym przez PiS. W BOR nadzorowanym przez Mariusza Błaszczaka. Pytam więc owych dzielnych animatorów kultu pękniętej prezydenckiej opony czy wasze państwo, gdy idzie o funkcjonowanie prezydenckiej ochrony zdało egzamin? Czy zda egzamin, gdy idzie o dogłębne zbadanie tego incydentu? Czy wykryjecie panowie spisek być może zawiązany w rządzonym przez was państwie?
I na koniec. Czytam, że podobno pojawiały się po naszej stronie komentarze, życzące Prezydentowi RP śmierci w tym incydencie. Nie wiem czy tak było, ale jeśli tak było to było to postępowanie haniebne…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki
