fot. Piotr Łysakowski
fot. Piotr Łysakowski
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
1637
BLOG

Hofman i Rońda – moim zdaniem – wykończą PiS

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Polityka Obserwuj notkę 65

  

Otóż – moim zdaniem – partia ta ma 4 grupy wyborców. Są to więc – generalnie rzecz ujmując – następujące środowiska: katolickie, smoleńskie, patriotyczne oraz tych, którzy nie chcą głosować na PO więc głos na PiS jest dla nich jedynym wyjściem. I tak oto, w ostatnich dniach, wszystkie te grupy dostały po prostu od PiSu mocno w pysk. Tak mocno, że tych policzków już nie zapomną. I wbrew ewangelicznej zasadzie – nie nadstawią drugiego na kolejne ciosy.
 
Dziś, jeszcze raz, na szybko, o aferze Rońda Gate. Dlaczego? Bo moim zdaniem jesteśmy w momencie przełomowym dla polskiej polityki. Dla takiego jej partyjnego kształtu, jaki znamy. Końca dwóch rywalizujących obozów - Platformy i PiS.
 
Od dawna wieszczyli to różni publicyści i komentatorzy. Ale wielu z nich, wypowiadając swoje sądy, wskazywało raczej na to, że pierwsza padnie PO. Dlaczego? A przez naturalne zużycie władzą. Przez walki wewnętrzne. Przez inne polityczne turbulencje. Tymczasem od paru dni obserwujemy wydarzenia, po których polski, dualny system partyjny się kończy. Kończy się ze względu na nierozwiązywalne problemy PiSu. Dlaczego?
 
Otóż – moim zdaniem – partia ta ma 4 grupy wyborców. Są to więc – generalnie rzecz ujmując – następujące środowiska: katolickie, smoleńskie, patriotyczne oraz tych, którzy nie chcą głosować na PO więc głos na PiS jest dla nich jedynym wyjściem. I tak oto, w ostatnich dniach, wszystkie te grupy dostały po prostu od PiSu mocno w pysk. Tak mocno, że tych policzków już nie zapomną. I wbrew ewangelicznej zasadzie – nie nadstawią drugiego na kolejne ciosy.
 
Tak więc wyborców katolickich spoliczkował Adam Hofman, publicznie dywagując o rozmiarach szafy, do jakiej mogłoby się zmieścić jego przyrodzenie. Jasne. Są dla tego incydentu okoliczności łagodzące. Jakie? Młody, człowiek, alkohol, koleżanki, grunt prywatny. Każdy to przechodził tyle tylko, że środowisk katolickich – świeckich i duchownych, z którymi na ten temat rozmawiam – to absolutnie nie przekonuje. Są zażenowani. Bardzo zażenowani tym właśnie, że ci, którzy w dyskursie publicznym mienią się obrońcami chrześcijańskich wartości, na gruncie prywatnym robią to, co robił Adam Hofman w Mielcu. Ktoś powie, że nie mam racji? Że przesadzam? No to odsyłam do artykułu Macieja Walaszczyka w Naszym Dzienniku. To jest chyba najlepsza ilustracja tego zażenowania środowisk katolickich PiSem, o którym mówię (http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/56964,na-warunkach-przeciwnika.html).
 
A co z pozostałymi grupami zapyta ktoś? Otóż te, w ostatnich dniach, bez miłosierdzia lał po pysku profesor Rońda. Smoleńszczykom pokazał więc zwyczajnie, że Zespołowi Macierewicza trudno wierzyć bo prawdopodobnie działają w nim agenci. Pokazał im jednak rzecz – znów moim zdaniem - dużo gorszą. Że o to w sprawie, która dla nich jest najważniejsza, prowadzi się dziecinną, bieżącą grę polityczną. Grę, do której zaprasza się – jeśli jest chwilowo przydatny – byłego członka PZPR, a przede wszystkim publicystę urbanowego Nie
.
Środowiska patriotyczne też są tym zniesmaczone, ale dla nich bulwersując jest jeszcze co innego. Bulwersuje ich mianowicie wypowiedź Rońdy,  o "biciu konia na widok kobyły Piłsudskiego". Tak o ich bożyszczu – a dla wszystkich Polaków wybitnym polityku – nikt po 1989 roku jeszcze nie mówił. To jest dla nich zwyczajne świętokradztwo.
 
A czwarta grupa? Ci dla, których PO jest po prostu mniejszym złem. Tym zwyczajnie wystarczy każda z tych przyczyn plus nieudolność PiSu w przegranym referendum warszawskim.
 
Trzeba więc zapytać czy zniechęcając w ciągu zaledwie kilku dni swoje 4 podstawowe grupy wyborców PiS ma jeszcze szanse na jakikolwiek polityczny sukces? Moim zdaniem nie. I wiedzą to już działacze tej partii. Wie to piszący rozpaczliwe notatki dla Jarosława Kaczyńskiego profesor Piotr Gliński. Co wie? Wie, że Hofman i Rońda po prostu  wykończą PiS.
     
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka