fot. Piotr Łysakowski
fot. Piotr Łysakowski
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
492
BLOG

Tygodnik Solidarność jak za komuny…

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Polityka Obserwuj notkę 27

  

Śmiało Panowie z TySola! Zostało wam jeszcze moje oświadczenie majątkowe, rejestr skazanych, wyznanie, życie osobiste, orientacja seksualna, życie towarzyskie i inne takie rzeczy. Nie przychodzi wam coś do głowy? Koledzy z OPZZ wam pomogą! Poradzą się wytrawnych propagandystów stanu wojennego i będzie jak znalazł!
 
Związkowcom wyraźnie puszczają nerwy. To zdenerwowanie pozwala im bez żadnej żenady sięgać po komunistyczne metody rodem ze stanu wojennego. Dwa dni temu OPZZ doniósł na mnie do prokuratury powołując się na słynny – rodem z właśnie tamtych czasów – artykuł 212 KK.
 
Okazuje się chyba, że również instytucje o korzeniach solidarnościowych – w obronie swych rozpasanych przywilejów – postanowiły chwycić się podobnych metod. Oto – jak się dowiedziałem – dziennikarz Tygodnika Solidarność, którego naczelnym był swego czasu Jarosław Kaczyński, obdzwania ponoć moich byłych pracodawców, sprawdzając czy aby nie mam z tytułu niegdysiejszej u nich pracy, jakiś dochodów.
 
Śmiało Panowie z TySola! Zostało wam jeszcze moje oświadczenie majątkowe, rejestr skazanych, wyznanie, życie osobiste, orientacja seksualna, życie towarzyskie i inne takie rzeczy. Nie przychodzi wam coś do głowy? Koledzy z OPZZ wam pomogą! Poradzą się wytrawnych propagandystów stanu wojennego i będzie jak znalazł!
 
Ale żeście mnie rozochocili do szybkiego pisania tej ustawy. Baaardzo szybkiego…
 
 
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka