PiS będzie formalnie popierał Tuska, ale dogada się z innymi państwami na blokowanie jego kandydatury. Z kim? Z Czechami? Węgrami? No i kwestia zasadnicza – co PiS zaoferuje tym krajom za udział w tej cynicznej operacji?
Dziś dwie sprawy. Pierwsza. "Jeśli Tusk nie zostanie ponownie szefem Rady Europejskiej, to nie na skutek akcji rządu Prawa i Sprawiedliwości, lecz braku poparcia innych państw. Nasze będzie miał: w przeciwieństwie do jego macierzystej partii nasz lider nie złamie zasady mówiącej, że Polak głosuje na Polaka." – napisał w Rzeczpospolitej Ryszard Czarnecki.
Kluczowe wydają mi się tu słowa „brak poparcia innych państw”. Otóż myślę, że PiS będzie formalnie popierał Tuska, ale dogada się z innymi państwami na blokowanie jego kandydatury. Z kim? Z Czechami? Węgrami? No i kwestia zasadnicza – co PiS zaoferuje tym krajom za udział w tej cynicznej operacji?
I kwestia druga. Pod Pałacem Prezydenckim trwają właśnie obchody 73 miesięcznicy smoleńskiej. I jakiś franciszkanin modli się o odkodowanie serc Polaków. Mam swoje krytyczne uwagi do Kodu, ale uważam to za grubą przesadę. Uważam, że stosowne władze kościelne owego zakonnika powinny jednak podjąć w tej sprawie jakieś kroki kanoniczne.
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki
