Prezydent RP, Bronisław Komorowski, skwer Jerzego Giedroycia, Warszawa, 15 sierpnia 2014.
Prezydent RP, Bronisław Komorowski, skwer Jerzego Giedroycia, Warszawa, 15 sierpnia 2014.
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
2919
BLOG

Przemówienie Komorowskiego. Co teraz zrobią te biedaki z PiSu?

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Polityka Obserwuj notkę 232

 Panowie profesorowie Gliński i Krasnodębski, czy inny pisowski substytucie prezydencki! Jak wy sobie biedni sobie z tym fantem poradzicie? No jak?

 
No i po święcie Wojska Polskiego. A w zasadzie to po wspaniałej wojskowej defiladzie ulicami stolicy, którą miałem okazję na żywo oglądać.
 
W tym krótkim, dzisiejszym wpisie nie chodzi mi jednak wcale o defiladę, ale o to, co było przed nią. O otwierające ją przemówienie prezydenta Bronisława Komorowskiego. O dokładnie takie przemówienie, jakie Prezydent Rzeczpospolitej, dziś – w tej sytuacji geopolitycznej – po prostu powinien powiedzieć. Nie było w nim zwyczajnie ani jednego zbędnego słowa. I ani jednego zdania za mało.
 
I tylko zastanawiam się, co teraz zrobi PiS? Co teraz zrobi największa partia opozycyjna? Bo przecież, zwyczajnie – nie mogłaby ona powiedzieć innego przemówienia. Musiałaby je – co do całego jego wydźwięku – powtórzyć.
 
Ciekaw jestem, co teraz zrobi PiS? Czy w ogóle spróbuje to przemówienie – choć w drobnym aspekcie - zakwestionować? Moim zdaniem, nawet gdyby wciąż mieli w swoich szeregach Miśka Kamińskiego nie daliby rady…
 
No więc panowie profesorowie Gliński i Krasnodębski, czy inny pisowski substytucie prezydencki! Jak wy sobie biedni sobie z tym fantem poradzicie? No jak?
 
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka